
Dawno tu nie zaglądałem, ale to co się odj🤬o u mnie w mieście zasługuje na podzielenie się z tak wykręconą społecznością jak sadole. Ktoś z fantazją pisarską bliską Jasia Kapeli na osiedlu porozrzucał na skrzynki pocztowe takie oto ulotki głoszące... c🤬j wie co tak naprawdę miały głosić ale poj🤬e to jest co nie miara. Miłej lektury. Może komuś z was przyjdzie do głowy co autor miał na myśli.

